Z wywiadu, analizy oraz przede wszystkim z opasłego brand booka marki wiedzieliśmy, że dominującym kolorem w elementach oznakowania biura będzie zielony. Wiedzieliśmy, że nie ma mowy o elementach z tworzyw sztucznych. Jakby nie były efektowne to najbardziej reprezentacyjny logotyp - ten w recepcji musi robić wielkie wrażenie, musi współgrać z DNA marki, musi być spójny z tym co marka reprezentuje. Szukaliśmy więc materiałów nawiązujących fakturą i wyglądem do piękna przyrody.
Do żywej zieleni zdecydowaliśmy doradzić klientowi logotyp wykonany z surowej wizualnie nierdzewnej stali. Te dwa przeciwieństwa w tym przypadku doskonale ze sobą korelują i tworzą efektowny obraz. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że to banalne, a sam element jest prosty do wykonania. Nic bardziej mylnego.
Napis nie może być ciężki by był łatwy do zamontowania. Powinien być pusty w środku tak by we wnętrzu liter można było umieścić przewody do oświetlenia. Te dwa istotne fakty sprawiają, że wykonanie takiego elementu nie jest proste.
Logotyp na tyle przyciąga wzrok, że wiele osób widząc go po raz pierwszy podchodzi i przygląda mu się z bliska. Wykonanie musi być zatem wyjątkowo precyzyjne, a łączenie liter estetyczne. Dlatego każda litera to ręczna robota.
Logo umieszczone jest na dystansach by łuna światła rozchodziła się tak jak powinna i by stal nie niszczyła zielonego chrobotka. Mimo, że to nie jest żywa roślina to nie przepada za dotykaniem. Dzięki użycia światła ledowego, które nie generuje temperatury nie musieliśmy się martwić, że ten czynnik będzie niszczył chrobotka.
Klient jest dumny, my szalenie zadowolony z efektu, a Wam jak się podoba?
Na koniec, jak zwykle dla tych, którzy czytają do końca mała gratyfikacja. Mamy w tym miesiącu (marzec 2021) jeszcze dwie wolne i zupełnie darmowe konsultacje w obszarze brandingu biura. Wystarczy że do nas napiszecie albo wypełnicie formularz.